Dramaty
|
|
Ostrawa - miasto specyficzne, postindustrialny krajobraz z wieżami nieczynnych kopalń. Zdewastowane przemysłowe miasto, w którym żyje i tworzy poeta. Nad mętną rzeką Ostrawicą. Petr Hruška zmaga się z niezrozumiałością języka, który traci komunikatywność. Mówi nam, że nie rozumiemy komunikatów przychodzących ze wszystkich stron: gazet, internetu, a nawet z rozmów z najbliższymi.
Tytuł "Darmaty" jest słowem zasłyszanym nad rzeką, z daleka, w którym łączy się darmeność z dramatem. Tak jak w codziennym życiu, kiedy domyślamy się znaczeń w słowach, krajobrazach i wydarzeniach, dziejących się w tej chwili. Niemożliwość porozumienia jest sednem tej książki. Jest dramatem języka i poezji. Poeta stara się przezwyciężyć i zapisać tę niemożliwość. Ale też precyzyjnie opisać miejsce i osoby tego codziennego dramatu. - Franciszek Nastulczyk